Zamki pełniły ważną funkcję w średniowieczu, zarówno wojskową, jak i prestiżową. Europa była nimi przepełniona. W czasie pokoju odgrywały one role siedzib możnych i bogatych rycerzy oraz funkcje administracyjne zarówno dla władzy centralnej (królewskiej), jak i wielkich panów królestwa. Kontrola nad zamkami oznaczała władzę. Silni królowie dążyli do utrzymania pod swoją bezpośrednią kontrolą najważniejsze twierdze państwa oraz wyłączności na budowę zamków. Pozwalało to im kontrować sytuację w państwie wobec własnych poddanych – zarówno tych niezamożnych, jak i możnowładców - jak i organizować obronę przed wrogami zewnętrznymi. Dla możnych i bogatych rycerzy zamki oznaczały natomiast gwarancję ich pozycji wobec króla (czy księcia) oraz innych baronów w kraju, gotowych do zaatakowania swoich sąsiadów w każdej chwili. Niejednokrotnie możni nie byli wstanie stawić oporu wrogowi w otwartym polu, ale skutecznie mogli mu się przeciwstawić za murami swoich zamków. Najwięksi panowie królestwa, jeśli nadarzała się ku temu okazja, właśnie w oparciu o swoje ufortyfikowane siedziby, wszczynali bunty przeciwko władcy.

Inną funkcją zamków była kontrola podbitych ziem. W fortecach stacjonowały załogi, które miały zapewnić utrzymanie posłuchu wśród podbitej ludności, poprzez patrolowanie terenu czy wspieranie aparatu fiskalnego (na nowo podbitych terenach zamki były budowane np. przez Franków czy Normanów, którzy podbili Anglosasów). Czasami, jeśli zamki znajdowały się na pograniczu, mogły one pełnić funkcję bazy wypadowej wobec wrogiego państwa czy ludności.

Zamki odgrywały ogromną rolę obronną w czasie wojny, dając schronienie armii broniącej terenu oraz okolicznej ludności i jej dobytkowi. Wprawdzie zamki nie powstrzymywały inwazji czy najazdów, ale mogły je bardzo utrudnić. Nie możliwy był podbój danego terenu bez opanowania zamków na nim się znajdujących. Wprawdzie inwazyjna armia mogła zdominować teren i zmusić mniejsze siły wroga do odwrotu, ale bez zdobycia zamków zawsze najeźdźcy byli narażeni na działania zaczepne czy niszczenie linii zaopatrzenia ze strony załogi fortecy znajdującej się na tyłach.

Powyższe czynniki sprawiały, że dowódcy inwazyjnej armii starali się zdobyć zamki, najlepiej w pierwszej kolejności i w jak najszybszym czasie, zanim dojedzie do konfrontacji w polu z głównymi siłami przeciwnika. Jeśli dowódca miał szczęście zamek czy ufortyfikowane miasto poddawało się bez walki ze strachu przed wrogiem, było zdobywane dzięki zdradzie lub fortelowi, lub też dzięki szybkiemu atakowi i sforsowaniu bramy i murów, kiedy obrońcy nie wykazali się należytą czujnością. W przypadku dobrze bronionego zamku (najlepiej wybudowanego z kamienia) gdzie załoga miała odpowiednie zapasy żywności i była odpowiednio zmotywowana do walki, oblężenie mogły trwać tygodniami lub miesiącami a w niektórych przypadkach nawet latami. Taki stan rzeczy był nie do przyjęcia na dłuższą metę dla oblegających, którzy musieli się liczyć z rosnącymi z dnia na dzień problemami – wyżywieniem siebie i koni, wybuchami chorób, higieną czy atakami ze strony oddział wroga idących z odsieczą. Także opłacenie żołnierzy (np. najemnych) wymagało sporych rezerw finansowych lub przymuszenie rycerstwa do dłuższej niż wymagany czasu, służby mógł budzić dużą niechęć we własnych szeregach. W przypadku rebelii, czy wojny domowej, przedłużające się oblężenie, mogło prowadzić do nacisku politycznego wobec oblegających, aby zakończyć konflikt z przeciwnikiem poprzez zawarcie zadowalającego obie strony układu. Jeśli jednakże nie doszło do ugody, obrońcy – wiarołomcy, którzy złamali przysięgę wierności i wszczęli bund przeciwko swojemu panu - musieli w przypadku upadku zamku, liczyć się z poważnymi konsekwencjami – jak utrata życia lub okaleczenie. Łagodniej były traktowane, natomiast, załogi, które nie były powiązane więzami lennymi z oblegającymi. Walka z innym możnymi lub wrogiem zewnętrznym, nie koniecznie musiała oznaczać brutalnego traktowania pokonanych obrońców – czasami, jeśli walczyli dzielnie i honorowo, oblężeni mogli liczyć nawet na pochwałę, prawo zachowania broni i swobodne opuszczenie zamku.

Zamek w Polsce

Zamek w średniowiecznej Polsce stanowił siedzibę rycerza lub wysokiego urzędnika państwowego (zamek należący bezpośrednio do władcy). Zamki budowane były przeważnie z kamienia (południe Polski) lub cegły (północ). W Polsce zamki pojawiły się w drugiej połowie XIII wieku, wraz z postępującym rozbiciem dzielnicowym. Sposoby budowania zamków zaczerpnięte zostały z Europy Zachodniej. Wówczas w rycerskich grodach drewnianych oraz większych grodach książęcych zaczęły pojawiać się elementy murowane. Każdy książę dzielnicowy chciał posiadać własną stolicę, która łączyłaby w sobie funkcje obronne i administracyjne. Często książęta dzielnicowi walczyli między sobą, musieli też nie raz odpierać ataki zewnętrznych wrogów, których nie brakowało. Z chwilą zjednoczenia kraju pod niebezpieczeństwa zewnętrzne nie zmniejszyły się, a nawet na niektórych granicach uległy spotęgowaniu. Z tego powodu król Kazimierz Wielki rozpoczął intensywną rozbudowę systemu obronnego w państwie. Kosztem skarbu królewskiego wybudowano w okresie panowania tego władcy co najmniej 53 zamki i mury obronne 27 miast. Możnowładcy wznieśli natomiast 13 zamków i obwarowali 2 miasta. Razem z istniejącymi już fortyfikacjami tworzyły one celowo rozmieszczone linie i strefy obronne. Tereny obecnej Polskie obejmują także byłe posiadłości Zakonu Krzyżackiego. Krzyżacy wznieśli ponad 200 zamków, które w większości powstały w drugiej połowie XIV wieku. Początkowo (XIII wiek) były to grody-zamki zbudowane z drewnianych bali, gliny i ziemi. Później zaczęto wznosić zamki ceglane. Zamki były niezbędnym elementem utrzymania kontroli Zakonu nad podbitą ludnością pruską, a później odegrały ogromną rolą w wojnach krzyżacko-polskich. Zamki na terenie Polski można podzielić według kilku kategorii: Zamki niesprzężone z fortyfikacjami miejskimi, stanowiące samodzielny punkt obronny. Czasami zamki takie znajdowały się w bliskim sąsiedztwie miast, czasami stały na uboczu lub z dala od większych siedzib ludzkich. Zamki sprzężone z fortyfikacjami miejskimi, ale posiadające niezależność wojskową. Zamki znajdujące się wewnątrz fortyfikacji miejskich, stanowiący ich główny element. Mogły one się znajdować w centrum miasta, jako siedziba urzędnika królewskiego/książęcego lub znajdować się w pobliżu głównej bramy miejskiej. Podział według ukształtowania przestrzennego: Zamki o planie regularnym, najczęściej czworoboku (kwadratu, prostokąta, wieloboku wymiarowego lub koła). Zamki nieregularne wybudowane na planie dowolnym. Układy regularne i nieregularne często były zależne od ukształtowania terenu. Na terenach podwyższony dominowały zamki o kształcie nieregularnym na terenach płaskich – regularnym.