Na zdrowie


Prorok miał kiedyś rzec: Kiedy ktoś z was kichnie, towarzysz powinien mu powiedzieć Niech cię Allah błogosławi, lecz jeśli ktoś kichnie więcej niż trzy razy, oznacza to, że ma katar, w wtedy nic mu się wtedy nie życzy. .

Żyjący w XIII wieku lekarz syryjski Abul Faradż miał rzec do swojego pacjenta Pamiętaj, że jest nas troje: ja, ty i choroba. Ty musisz być po mojej stronie. We dwóch będzie nam łatwiej zwalczać tę jedną. Ale jeśli ty sprzymierzysz się z nią, wtedy ja jeden nie dam wam obojgu rady.


Mądrość


Litość nad srogim lampartem jest okrucieństwem nad baranami.
Saadi z Szyrazu.


Nestor o wprowadzeniu chrześcijaństwa na Rusi


W roku 986 przyszli Bułgarzy wiary mahometańskiej, mówiąc: ,,Ty kniaziu jesteś mądry i roztropny, a nie znasz zakonu. Uwierz w zakon nasz i pokłoń się Mahometowi". I rzekł Włodzimierz: ,,Jaka jest wiara wasza?". Oni zaś rzekli: ,,Wierzymy w Boga, a Mahomet nas naucza, każąc obrzezać członki wstydliwe i świniny nie jeść, wina nie pić, za to po śmierci, mówi, można z niewiastami używać rozpusty. Da Mahomet każdemu po siedemdziesiąt niewiast pięknych, wybierze jedną piękną, i piękność wszystkich na nią przeniesie, ta będzie mu żoną. Tu zaś, powiada, należy oddawać się wszelkiej rozpuście. Jeżeli kto na tym świecie będzie ubogi, to i na tamtym". I inne kłamstwa mówili, o których wstyd jest pisać. Włodzimierz zaś słuchał ich, albowiem sam lubił niewiasty i mnogie wszeteczeństwa, wysłuchiwał więc ich z upodobaniem. Jeno było mu niemiłe obrzezanie członków i niejadanie świniny, a najbardziej - niepicie, rzekł: ,,Dla Rusi picie jest weselem, nie możemy bez tego być".


Jak muzułamnie zdobywali Europę zachodnią


W 712 roku na brzegach Iberii wylądowały oddziały gubernatora Afryki Musa ibn Nusajra. W arabskich przekazach często cytowana jest jego przemowa do żołnierzy, tuż po przybyciu do europejskich brzegów. Miała ona mieć następującą treść: Muzułmanie! Okręty spalone. Żywność zatopiona. Morze za nami, wróg przed nami. Kto cofnie się - zemrze z głodu lub pochłoną go fale. Kto pójdzie do przodu - zwycięży lub wejdzie do raju jako męczennik. Jedyne ocalenie w naszych szablach. Jeśli rzeczywiście tak było, dramaturgię wydarzenia należy umieścić wśród następujących faktów: rok wcześniej na wybrzeżu iberyjskim wylądowały już oddziały muzułmańskie, skutecznie pacyfikując zajmowany obszar. Okręty Musy mogły być natomiast prowizorycznymi pontonami, które zwyczajnie zużyte na opał.


Gibraltar


Dowódcą pierwszej fali inwazyjnej był Tarik ibn Zijad. I to od jego osobą wzieła się nazwa Gibraltar.
Słynna już od starożytnych czasów skała, przez wieki zwana była Calpe, przybrała obecną nazwę w 711 r. Wysłany na zwiad berberski wódz, na czele 7 tysięcy jeźdźców berberskich, wylądował na Półwyspie Iberyjskim obok skały Calpe. Żołnierz nazwali ją Dżabalat-Tarik - Góra Tarika, która to nazwa po zniekształceniu nosi dzisiaj nazwę Gibraltar. Arabowie zachowują po dziś dzień oryginalną nazwę.

Historia pewnej miłości i zdrady


Najazd na Półwysep Iberyjski miał miejsce za rządów kalifa Al-Walida. Kalif ów miał śliczną żonę o imieniu Umm al-Banin. Połowica dała się jednak zauroczyć pewnemu poecie o imieniu Al-Yaman, który raz ją ujrzawszy, kiedy wkraczała z pielgrzymką do Mekki na cele wspaniałego orszaku, napisał na jej cześć piękny poemat. Ponoć zażyłość przekroczyła granice, których nie należy przekraczać. Pewnego wieczoru, gdy kochankowie przebywali razem w komnacie, niespodziewanie pojawił się mąż. Niewierna żona ukryła poetę w skrzyni. Kalif, czy się domyślał, czy też któryś z dworzan go poinformował, ofiarował żonie wspaniały klejnot, w zamian przekonując/zmuszając ją aby oddała mu skrzynię. Nigdy do niej nie spojrzał - kazał ją natychmiast zakopać pod swoim tronem.

Al-Yaman jest obecnie uważany za narodowego poetę Jemenu.

Nietypowa kobieta


Nie każda kobieta była cichą i spokojną myszką, która jeśli chciał spełnić swoje zachcianki to tylko w ukryciu…

Wallada była córką Muhammada III z Kordoby, jednego z ostatnich kordobańskich władców dynastii Umajjadów. Ponieważ Muhammad nie miał męskiego spadkobiercy, Wallada odziedziczyła jego posiadłości i wykorzystała je do otwarcia pałacu i sali literackiej w Kordobie. Oferowała tam naukę poezji i sztuki miłosnej kobietom ze wszystkich klas, od tych szlachetnie urodzonych po niewolnice kupione przez samą Walladę. Odwiedzali ją również wielcy poeci i intelektualiści tamtych czasów.

Przy okazji Wallada była ideałem piękna tamtych czasów: blondynka o jasnej cerze i niebieskich oczach, inteligentna, kulturalna i dumna. Była też kontrowersyjna - wychodziła publicznie bez hidżabu i zgodnie z modą bagdadzkich haremów nosiła przezroczyste tuniki, a na wykończeniach ubrań haftowała swoje wersety. Jej zachowanie było uważane przez miejscowych imamów za perwersyjne i ostro krytykowane, ale miała też wielu obrońców swego honoru: Wallada zdobyła uznanie za swoje umiejętności, zwłaszcza jako kobieta w konkurencji, która była niemal całkowicie męska. Nigdy też nie wyszła za mąż.

Zmarła 26 marca 1091 r., w tym samym dniu, w którym Almorawidzi wkroczyli do Kordowy.