Stolica kraju
"Gdyby ziemia była jednym państwem, Konstantynopol byłby jego stolicą" - Napoleon Bonaparte
Jednym z bardziej znanych czynów Konstantyna Wielkiego było przeniesienie w 330 r. stolicy do nowego miasta - Bizancjum, które stało się stolicą wschodnich części imperium rzymskiego, a później imperium bizantyjskiego. Cesarze ogłosił je Nowym Rzymem, a niebawem nazwa miasta, zamieniona została na Konstantynopol na cześć jego osoby. Historia mówi, że anioł doprowadził Konstantyna do wybrania Bizancjum zamiast innych miejskich ośrodków, o których myślał. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że wybrał to miejsce, ponieważ zauważył strategiczną wartość tego miejsca jako nowej stolicy, a także pracę urbanistyczną wykonaną przez poprzednich cesarzy.
Bizancjum było starożytnym greckim miastem założonym przez greckich kolonistów z Megary w 657 p.n.Ch. Nazwa Bizancjum pochodzi od Byzasa, obywatela Grecji, przywódcy kolonistów megarejskich i założyciela miasta. Historia głosi, że zanim opuścił Grecję, skonsultował się z wyrocznią, gdzie założył swoją nową kolonię, na co wyrocznia odpowiedziała: "naprzeciwko niewidomych". Nie wiedząc dokładnie, co to znaczy, wkrótce natknął się na miasto nad Cieśniną Bosfor i zinterpretował te słowa, aby oznaczać, że Grecy byli ślepi, że nie używali tej doskonałej lokalizacji. Bizancjum było strategicznym miejscem nad Cieśniną Bosfor, która skutecznie łączy Morze Śródziemne z Morzem Czarnym poprzez Morze Egejskie i Morze Marmara. Jest to nadal lokalizacja strategiczna pod względem wojskowym i gospodarczym.
Kim byli Bizantyjczycy i ich państwo?
Współcześni Bizantyjczycy nazywali siebie Rzymianami, ponieważ postrzegali swoje imperium jako rozszerzenie imperium rzymskiego. Bizancjum to termin, który powstał dopiero w XIX wieku.
U szczytu Bizancjum pod rządami Justyniana I szacuje się, że w całym imperium mieszkało 26 milionów ludzi, w tym w samym Konstantynopolu ponad milion. Szacuje się, że ta suma stanowi nieco ponad 12% populacji całego świata. Na obszarze całego państwa posługiwano się co najmniej około 72 językami. Kiedy Cesarstwo Bizantyjskie zaczęło funkcjonować jako samodzielny byt, łacina była oficjalnym językiem sądów, mimo że grecki był głównym językiem mówionym. Podział językowy nastąpił między zachodnim i wschodnim imperium, gdy bizantyjska greka stała się oficjalnym językiem Bizancjum, powodując nieporozumienia między dwoma regionami. Justynian byłem prawdopodobnie ostatnim cesarzem, który używał łaciny jako języka rodzimego. Większość historyków zgadza się, że po przystąpieniu do bizantyjskiego tronu Herakliusza w 610 r. cesarstwo stało się zasadniczo greckie zarówno pod względem kultury, jak i ducha. Herakliusz uczynił greckim językiem urzędowym Imperium i tym samym stał się już najczęściej używanym językiem ludności bizantyjskiej.
Jak nazywano władcę?
Na przestrzeni wieków cesarz był znany pod kilkoma tytułami. Ponieważ Bizancjum było w istocie Cesarstwem Wschodniorzymskim, łaciński tytuł imperator został zamieniony na grecki autokrator. Od VII w. n.e. zaczęto używać tytułu basileus, oznaczającego cesarza. Jego żeńskim odpowiednikiem była basilissa. Cesarze bizantyjscy zazdrośnie strzegli swoich tytułów i zabraniali obcym władcom przyjmowania podobnych. Karola Wielkiego, króla Franków z VIII wieku, niestety nie można było powstrzymać przed przyjęciem basileus, więc cesarze bizantyjscy wyróżniali się, rozszerzając swój własny tytuł do basileus ton romaion (cesarz Rzymian).
Urodzony w purpurze
Od dawien dawna purpura (fiolet zmieszany z czerwienia, o różnych odcieniach) była barwą zarezerwowaną tylko i wyłącznie dla osób piastujących wysokie i cieszące się poważaniem stanowiska, jak władcy. Nadal zresztą kojarzy się z dostojeństwem i władzą. Purpura jest kojarzona z cesarzami bizantyjskimi, gdy Konstantyn V (VIII wiek) dobudował do cesarskiej rezydencji w Wielkim Pałacu Konstantynopolitańskim nową komnatę, która była wyłożona porfirowym, rzadkim marmurem z domieszką purpury. W komnacie tej odbywały się cesarskie narodziny, co dało początek wyrażeniu porfirogenetos, czyli "urodzony w purpurze", oznaczającemu, że dana osoba miała uzasadnione prawo do tronu. Cesarz miał w sumie siedmioro dzieci, a narodziny jego pierwszego, syna Leona, dały początek często używanemu wyrażeniu. Wreszcie, nawet po śmierci cesarz był wyróżniony jako jedyna osoba, która mogła zostać pochowana w sarkofagu z purpurowego porfiru.
Ograniczenie do noszenia szat z drogiego tyryjskiego barwnika purpurowego, które obowiązywało tylko królewskich władców, pochodziło jeszcze z czasów rzymskich, a ta nowa tradycja była jeszcze jedną próbą wzmocnienia prawowitości sukcesji dynastycznej i odstraszenia potencjalnych uzurpatorów.
Władca wyjątkowy
Cesarz bizantyjski rządził jako monarcha absolutny w instytucji, która trwała od IV do XV wieku. Cesarz (a czasem cesarzowa), wspomagany przez ministrów, wysoko postawionych arystokratów i najważniejsze osobistości kościelne, był głównodowodzącym armii, głową Kościoła i rządu, kontrolował finanse państwa i dowolnie mianował lub odwoływał dygnitarzy.
Koronacja była pierwszym z wielu publicznych wydarzeń, podczas których cesarz miał być widziany przez ludzi, ale większość kolejnych pokazów była równie starannie zaaranżowana, niezależnie od tego, czy były to występy na Hipodromie, czy audiencje dla przyjezdnych ambasadorów. W rzeczywistości dostępność cesarzy była ograniczona przez pompę i okoliczności, co wzmacniało ich wizerunek jako wyjątkowych postaci wybranych przez Boga do rządzenia imperium i jego ludem.
Niewielu jego poddanych mogło kiedykolwiek zobaczyć cesarza osobiście, ale większość ludzi w całym imperium widziała jego wizerunek - podobizna cesarza była wszędzie: na monetach, medalionach, odważnikach, tabliczkach, mozaikach…
Konstantyn VII Porfirogeneta o ceremoniale na dworze cesarskim
Ceremoniał, jakiego należy przestrzegać podczas przyjmowania posłów państw obcych w pałacu Magnaura [budynek będący częścią kompleksu pałacowego], gdy monarchowie zasiadają na tronie Salomonowym [który opiera się na rzeźbionych lwach, ponoć na wzór podobieństwa tronu biblijnego króla Salomona]. Gdy już wszyscy znajdują się na swoich miejscach… ostiariusz ze złotą wstęgą… wprowadza obcego posła… Poseł pada na twarz przed cesarzami, a w tejże samej chwili odzywa się głos fletów. Poseł podnosi się i podchodzi bliżej, pozostając jednak w pewnej odległości od tronu. W czasie gdy obcy poseł zbliża się do tronu, wchodzą najstaranniej wybrane osoby z jego świty i, po złożeniu czołobitności cesarzowi, zatrzymują się. Gdy logoteta [urzędnik, w którego kompetencji znajdują się audiencje] zadaje posłowi zwykłe pytania, złote lwy zaczynają ryczeć, a złote ptaszki na tronie i na złotych drzewach rozmieszczone zaczynają melodyjnie śpiewać. Dzikie zaś zwierzęta znajdujące się na stopniach tronu poczynają podnosić się ze swoich legowisk i wspinać na tylne łapy. Podczas gdy się to dzieje, protonotariusz dromu [do którego to urzędnika należy utrzymywanie kontaktu z innymi państwami] wnosi dar posła, który on ofiarowuje cesarzowi w imieniu swego pana. Wkrótce potem znowu rozlega się dźwięk bębnów, lwy zaprzestają ryku, ptaszki śpiewu, a dzikie zwierzęta układają się z potworem na swoje legowiska. Po wręczeniu darów poseł na wezwanie logotety składa czołobitność i oddala się. Gdy zaś zamierza do wyjścia towarzyszy mu dźwięk fletów, ryk lwów, śpiew ptasząt, a dzikie zwierzęta znów się podnoszą. Z chwilą gdy poseł znika, dają się znów słyszeć bębny, ptaki milkną, z zwierzęta wracają na swoje miejsca. Jeśli prócz tego posła jest jeszcze inny, któremu cesarz chce udzielić audiencji to przybycie jego i odejście odbywa się w tym samym miejscu, co wyżej wymieniony…
Dziedzictwo kulinarne Biznacjum
Bizantyjczycy byli odpowiedzialni za połączenie smaków Wschodu i Zachodu. Jako pierwsi zastosowali szafran do gotowania, jak także jako pierwsi posmakowali jagnięciny z rozmarynem. Być może ich największym dziedzictwem pozostaje widelec stołowy, który wprowadzili do Europy przez Włochy. Bizantyjczycy byli również odpowiedzialni za wprowadzenie wielu produktów spożywczych do menu, takich jak cytryny, pomarańcze i bakłażany, które stałyby się podstawą kuchni śródziemnomorskiej.
Wina aromatyczne były niezwykle popularne i spożywane w całym imperium. Popularne były także aromatyzowane napoje bezalkoholowe, które były pite w dniach postu. Te aromatyzowane trunki były pierwszymi przodkami absyntu, wermutu i ouzo (greckiej wódki o smaku anyżowym).