rmia hetycka była formacją, która po raz pierwszy w historii uzbroiła swoich żołnierzy w żelazo. Główną siłą armii był rydwan hetycki, który przez wiele lat zapewniał panowanie Hetytom w regionie. Także system sojuszy, jakim Hetyci opletli swoje państwo, dostarczał ich armii piechoty. Hetyci rozwinęli również system szpiegowski oraz logistykę, czynniki niezbędne do kontrolowania dużego państwa, otoczonego przez wrogów. Po raz pierwszy też zastosowali broń biologiczną w walce z wrogimi państwami.
Lista wrogów Hetytów była długa – podbite przez nich ludy korzystały z nadążających się okazji do odzyskania samodzielności, o dominację walczyły inne potęgi Bliskiego Wschodu – Asyria, Egipt i Mitanni, z Azji Mniejszej napierali koczownicy szukający bogactw i lepszych do zamieszkania ziem.
Hetyci, najprawdopodobniej nazywający się pierwotnie Nesejczykami, początkowo stanowili półkoczownicze plemiona indoeuropejskie, które zajmowały się również rolnictwem. Zamieszkiwały one tereny na północ od Morza Czarnego. Być może około roku 2500 rozpoczęły one wędrówkę w kierunku dzisiejszej Turcji aby około roku 1800 pojawić się w Anatolii, gdzie założyły szereg autonomicznych miast - państw, podbijając miejscowe państewka i miasta ludu Hatti, od którego ostatecznie przyjęli swą nazwę. Wpływ miejscowej ludności na najeźdźców był na tyle duży, że Indoeuropejczycy przejęli także miejscowe nazwy i tytulatury. Według hetyckiej tradycji Hetyci zostali zjednoczeni przez księcia Labarnasza I w XVIII lub XVII wieku (okres starego państwa). Samo państwo hetyckie stanowiło monarchię patriarchalną, w której król rozdzielał urzędy wśród swoich krewniaków. Z biegiem czasu i podboju kolejnych terenów, funkcje państwowe sprawować zaczęły również niespokrewnione z władcą osoby, których do wierności zobowiązywała przysięga. W państwie, poza nielicznymi okresami, główną siłę stanowiła arystokracja wojskowa, z którą władcy zawierali specjalne umowy pozwalające zachować im znaczny wpływ na sprawy państwowe. System ten zapożyczono od Hurytów, twórców państwa Mitanii. Potęgę Hetytów, po upadku Starego Państwa (z bliżej nieznanych przyczyn), odnowił Szubbiluliuma I (1380 – 1346), który najpierw wzmocnił władzę królewską, a następnie rozpoczął walkę z ówczesną potęgą blisko azjatycką – Mitanii, o przewodnictwo na Bliskim Wschodzie. Zawarł szereg sojuszy z konkurentami Mitanni - państwem Hurii (Armenia) i państewkami syryjskimi. Dzięki temu po zmiennych walkach, uzależnił Mitanni od państwa hetyckiego oraz podbił północną Syrię wraz z Damaszkiem, osadzając na tym terenie Hetytów. Następcy Szubbilulima zmuszeni byli walczyć zaciekle o utrzymanie dominującej pozycji Hetytów w ówczesnym świecie. Szczególnie trudnym konkurentem okazał się Egipt, którego władca Ramzes II (1291 – 1224) podjął się planu uzależnienia bogatych miast syryjskich od Egiptu. Coraz mocniejsza była również pozycja Asyrii, która zaczęła wyrastać na pierwszą potęgę azjatycką.
- granice państwa |
- krainy i państwa |
- stolice i ważne miasta |
Wynalazek żelaznej broni
Jednym z głównych czynników warunkujących powstanie i rozwój hetyckiej potęgi było użycie żelaznej broni, której technologia nie była dotychczas znana w ówczesnym świecie. W pewnym okresie żelazo stało się kilkukrotnie droższe niż złoto. Żyjąc w krainie obfitej w żelazo, Hetyci nauczyli się około 1500 roku wydobywać żelazo z rudy, wykorzystując tę cenną umiejętność do tworzenia narzędzi i broni. Podgrzewając rudę żelaza i usuwając z niej zanieczyszczenia, zanurzano w zimnej wodzie, a następnie kuto. Pozwalało to stworzyć twardszą i ostrzejszą nawet niż dotychczasowa z brązu i miedzi, broń. W produkcji żelaza pewną rolę odgrywały i względy religijne. Hetyci wierzyli, że rudy żelaza były darem bogów, które pojawiły się na ziemi w spadających meteorytach. Z tego względu chroniono tajemnicę wytopu, odmawiając jej ujawnienia, czy sprzedaży rudy obcym państwom, zasłaniając się względami religijnymi. Kiedy jeden z faraonów poprosił zaprzyjaźnionego z nim władcą hetyckiego o przekazanie tajemnicy wytopu żelaza, w odpowiedzi, bez komentarza, otrzymał tylko żelazny sztylet.
Organizacja armii
Wynik wojny, dla Hetytów, był kwestią woli bogów. Starano się więc o pozyskanie życzliwości bóstw poprzez szereg obrzędów, których kulminacja przypadała na wiosnę wraz z początkiem sezonu wojennego. Przed rozpoczęciem kampanii zasięgano opinii wyroczni, obserwowano boskie znaki na niebie i ziemi (jak pojawienie się meteorytu czy z lotu ptaków). Czyniono także obietnice na poczet pomyślności wyprawy, zobowiązując się do złożenia bogatych darów po spodziewanym zwycięstwie. Jeśli wróżby brzmiały pomyślnie, wówczas wierzono, że armię do zwycięstw poprowadzi boski hufiec. W swetrze ludzkiej natomiast na czele wojsk stał władca, noszący tytuł Wielkiego Króla. Z reguły władca spędzał miesiące letnie w polu na czele armii, a zimę w stolicy i różnych ośrodkach religijnych gdzie czas wypełniały mu obchody świąt i obrzędów. Obecność która na uroczystościach była niemal obowiązkowa, jako naczelnego kapłana. Nieobecność była traktowana jako grzech, który mógł sprowadzić gniew bogów. Dlatego władca nieraz opuszczał walczącą armię i powracał do stolicy. W imieniu króla kampanie najczęściej przeprowadzali mianowani przez niego dowódcy lub wyznaczeni przez władcę synowie, którzy mieli uczyć się sztuki wojennej i wykazać się w prowadzeniu do boju żołnierzy. Do dowodzenia armią lub poszczególnymi jednostkami (np. rydwanów lub gwardzistów przybocznych władcy) wyznaczani byli często bracia lub kuzyni króla. O wyborze dowódcy zresztą bardzo często przesądzały znaki i omeny, co powodowało, że brak było stałej generalicji, a wodzów najczęściej zmieniano po jednej kampanii wojennej. Znane są również liczne stopnie oficerskie, nie można ich jednak uszeregować w odpowiednią hierarchię.
Kampanie wojenne Hetyci przygotowywali ze szczególną dokładnością. Dobrze rozwinięta siatka szpiegowska dostarczała istotnych informacji o siłach wroga i terenie, na którym prowadzone były działania wojenne. Odpowiednie wybranie terenu decydowało bowiem, czy armia mogła użyć swej głównej broni - rydwanów. Hetyci byli biegi także z urządzaniu zasadzek, marszach oskrzydlających i - jeśli nastała taka potrzeba - w nocnym poruszaniu się, celem zaskoczenia wroga. Celem osłabienia wroga przed decydującym starciem, najprawdopodobniej po raz pierwszy w historii, to właśnie Hetyci zastosowali swoisty rodzaj broni biologicznej. Mianowice transportowano na tereny przeciwnika zarażone zwierzęta oraz chore na ospę, tyfus czy choroby weneryczne kobiety, celem szerzenia zarazy.
Armia
hetycka, podobnie jak jej śmiertelny wróg Mitanni,
pierwotnie zbudowana była wokół korpusów wojennych rydwanów, które wspierane były przez oddziały piechoty. Główna armia hetycka stacjonowała w stolicy, Hattuszy. Część zawodowych oddziałów rozlokowanych było na stałe w twierdzach, zwłaszcza północnej części kraju, skąd napierały na granice kraju koczownicze ludy. Zawodowi żołnierze byli ochotnikami lub wybranymi przez gubernatorów prowincji zamieszkałymi przez rodowitych Hetytów, rekrutami. Uzupełnieniem profesjonalnych wojowników byli Lu Gistukul (,,Ludzie Broni'') - farmerzy wyszkoleni w posługiwaniu się bronią, powoływani na wyprawy w czasie zaistnienia potrzeby.
W czasach pokoju wykorzystywano armię jako siłę policyjną oraz do wykonywania robót publicznych i parad z okazji świąt religijnych czy państwowych. Siłą Hetytów był system sojuszy, którym opletli swoje państwo. Podbite ludy z reguły nie traciły całkowicie niezależności. W traktatach zobowiązane były do daniny, zakazu prowadzenia polityki zagranicznej i dostarczania oddziałów wojska, najczęściej piechoty. Oddziały wasali stanowiły blisko połowę sił militarnych państwa. Szacuje się, że ekspedycje wojskowe mogły liczyć od 5 do 10 tysięcy żołnierzy. W nadzwyczajnych warunkach liczebność wojska sięgała do 30 tysięcy żołnierzy (np. tylu wojowników walczyło przeciwko armii egipskiej pod Kadesz w 1280 r.). Pozostałą część państwa podzielono na prowincję, w których stacjonowały oddziały hetyckie pod dowództwem gubernatora, znajdującego się pod ścisłą kontrolą króla. Wszystkie przemieszczenia wojsk w prowincjach kontrolował władca.
Dalszemu wzmocnieniu kontroli armii przez władcę sprzyjał specyficzny rodzaj przysięgi składany przez przesądnych żołnierzy. Przynosili oni ze sobą stroje kobiece i zobowiązywali się do całkowitej wierności względem władcy i rodziny królewskiej. W przypadku złamania przysięgi na wieki mieli stać się kobietami i zawsze chodzić w przyniesionej na przysięgę sukni. Składający przysięgę żołnierze grożąc samym sobie złym czarem, kończyli obietnicę wojennej okrzykiem: ,,Niech tak będzie!". Nie jest przypadkiem, że bunty armii były bardzo rzadkie, w porównaniu z wojskami innych państw. Prawowitym królom z kolei zagrażały spiski pałacowe arystokratów i ambitnych krewniaków oraz bunty podbitej ludności. Akcje te były podsycane przez wrogów zewnętrznych, głównie Mitanni i Egipt.
Formacje rydwanów
Główną siłą hetyckiej armii były dwukonne rydwany wojenne. Zostały wprowadzone około 1600 roku, najprawdopodobniej od Hurytów. Wojownicy walczący na rydwanach stanowili, podobnie jak w Mitanni czy w niektórych innych państwach azjatyckich, elitę armii. Z rydwanów walczyła więc niemal wyłącznie arystokracja, utrzymanie zaprzędu było bowiem kosztowne. Początkowo załoga liczyła dwie osoby, jeźdźca i wojownika. Obydwaj chronieni byli łuskową zbroją i żelaznym hełmem. Wojownik miał różnoraką broń do dyspozycji – oszczep (jako podstawową broń), miecz i łuk (z kołczanem na około 30 strzał). Ściśle z rydwanami współpracowali tak zwani biegacze, którzy pełnili rolę średniowiecznych giermków, walczących na rydwanach swoich panów. Mogli być uzbrojeni lub też nie. Ich zadaniem było przede wszystkim usunąć zniszczone lub uszkodzone wozy z pola walki, celem uczynienia miejsca dla kolejnych fal rydwanów. Giermek maiła także za zadanie chronić tarczą woźnicę.
Taktyka walki polegała na zmasowanym ataku frontalnym na wroga. Atutem rydwanów w bezpośrednim ataku była ich ciężkość, a w przypadku równości terenu – szybkość. Czynniki te pozwalały rozbić szeregi piechoty. W razie potrzeby ataki były ponawiane przez kolejne fale rydwanów. Ważną rolę w skuteczności korpusów rydwanów spełniały specjalnie wyhodowane i tresowane oraz niezwykle silne konie nesejskie. Sposoby hodowli i tresusy zostały przejęye przez Mitannijczyków.
Według niektórych opinii rydwany tego okresu były dość ciężkie i trudne do manewrowania. Znaczące zmiany zostały wprowadzone w okresie Nowego Państwa Hetyckiego (1430 – 1200). Hetyci rywalizując z syryjskimi rydwanami, wprowadzili lżejsze wozy, obsługiwane przez jeźdźca i łucznika. Dodatkowo około 900 roku skonstruowano trzy lub czterokonne rydwany z załogą trzech (dodatkowo tarczownik) lub czterech osób (dodatkowo tarczownik i włócznik). Według niektórych teorii trzykonne rydwany dotarły nawet do Chin, gdzie zapożyczono sztukę walki z zachodniej Azji. Aby uczynić armię bardziej mobilną i gotową do działania w stanie niezmęczenia, Hetyci dobrze rozwinęli transport. Ich wozy bojowe nie były zaprojektowane, aby pokonywać dalekie dystanse, ale do czysto wojskowych zadań. Rydwany nie mogły więc, bez uszkodzenia lub nawet zniszczenia, pokonywać setek kilometrów na różnym, często niedogodnym terenie. Również konie bojowe męczyły się niepotrzebnie w czasie długich kampanii, co mogło mieć zły wpływ na siłę armii w czasie samej bitwy. Z tego powodu rydwany były rozkładane na części i transportowane przez specjalnie do tego służące wozy zaprzężone w osły lub woły. Podobnie przewożono części zapasowe. W celu ułatwienia transportu i przemieszczania się wojsk, Hetyci rozpoczęli rozbudowę dróg na szeroką skalę. Według źródeł staroegipskich Hetyci posiłkowali się również kawalerią. Nie były to jednak znaczące siły i służyły raczej do rekonesansu i przekazywania rozkazów, niż do samej walki.
Piechota
Piechota w armii hetyckiej stanowiła drugorzędną siłę. W czasie bitwy piechurzy atakowali wroga po szarżach rydwanów, których zadaniem było osłabić lub rozbić linie przeciwnika. Rola piechoty wzrastała wtedy, gdy walki toczyły się na terenach górskich, stanowiących naturalną przeszkodę dla rydwanów. Oddziały te niezbędne były również do zdobywania warownych punktów. Ten rodzaj wojska dostarczany był głównie przez sojuszników i wasali państwa hetyckiego. Piechota rekrutowała się także z niezamożnych, wolnych Hetytów, którym władca nadawał (tylko na okres życia) ziemię, wraz z obowiązkiem służby wojskowej. Nie sposób powiedzieć, czy wolni Hetyci byli zawodowymi żołnierzami czy tylko milicją. W rzadkich przypadkach władcy najmowali najemników. Oddziały piechoty uzbrojone były w topory, krótkie miecze, włócznie, dzidy i łuki. Ponad 90 procent stanowiły oddziały uzbrojone w długie dzidy, które były podstawową bronią piechurów. Żołnierze nosili długie suknie, i najprawdopodobniej wzorem oficerów, szpicowate hełmy.
Upadek państwa
Upadek państwa nastąpił ok. 1200 roku wraz z naporem tzw. Ludów Morza. Niektórzy Hetyci zdołali wycofać się do północnej Syrii, gdzie założyli kilka państw – miast. Ostateczny kres Hetytom położył podbój tych organizmów państwowych przez Asyrię w 710 roku.
Ciekawostki wojskowe rodem z państwa hetyckiego...
Jak zapobiec buntom i puczom wojskowym?
Od wieków, jednym z największych problemów władzy było trzymanie posłuchu, nie tylko wśród ludu, ale także wojska. Od tysięcy lat ambitni dowódcy, czy niezadowoleni ze swoich panów zwykli żołnierze wzniecali rebelie i zagarniali nieraz władzę. Królowie hetyccy rozwiązali ten problem w dość oryginalny sposób poprzez wzmocnieniu kontroli nad armią za pomocą specyficznego rodzaj przysięgi składanej przez przesądnych żołnierzy. Przynosili oni na przysięgę stroje kobiece i zobowiązywali się do całkowitej wierności względem władcy i rodziny królewskiej. W przypadku złamania przysięgi, żołnierze na wieki mieli stać się kobietami i zawsze chodzić w przyniesionej na przysięgę sukniach. Nie jest przypadkiem, że bunty armii hetyckiej były bardzo rzadkie, szczególnie w porównaniu z innymi państwami. Prawowitym królom z kolei bardziej zagrażały spiski pałacowe arystokratów i ambitnych krewniaków oraz rebelie podbitej ludności.
Jak wyglądała wojna biologiczna u Hetytów?
Najprawdopodobniej Hetyci zastosowali po raz pierwszy w historii, swoisty rodzaj broni biologicznej. Wysyłali oni na tereny wroga zarażone zwierzęta oraz chore na ospę, tyfus czy choroby weneryczne kobiety, celem szerzenia zarazy wśród przeciwników.
Czy jest coś cenniejszego od złota?
1200 roku, pod ciosami plemion, które pojawiły się w Azji Mniejszej z bliżej nieznanego kierunku, upada imperium hetyckie. Resztki Hetytów uciekają do północnej Syrii lub dostają się pod obce panowanie. Znika państwo, którego mieszkańcy po raz pierwszy w historii ludzkości zdołali wytopić najtwardszy znany wówczas ludzkości metal – żelazo. Jest to tak cenny metal, że swoją ceną przewyższa pięciokrotnie cenę złota.